#4O1AS

Dzień jak co dzień. Razem z przyjaciółką w ciąży weszłam do autobusu. Koleżanka miała usiąść na wolne miejsce, ale drogę utorowała sobie starsza pani w kapeluszu. Na to jakiś chłopak:
- Pani, tam ciężarna jest!
Na to inna wstała, spojrzała się karcąco na babę w kapeluszu i złapała mnie za ramię, sadzając na jej miejsce.

O Boże... Od dzisiaj jem tylko sałatkę.
Dragomir Odpowiedz

Jedz mądrze i ruszaj się, a nie od razu głodówka i po tygodniu na wagę, a jak nie spadło to czekolada na doła.

szarymysz

"po tygodniu na wagę, a jak nie spadło to czekolada na doła. "

Proponować czekoladę jako remedium na smutek z powodu braku chudnięcia?? Ryzykowna rada. Takie czekoladowo-wagowe perpetuum molile. :))

Dragomir

Przysłowiowe smutki zajada się często słodyczami. I to nie rada @myszko, to przestroga.

Dodaj anonimowe wyznanie