#Zt7iu

Pracuję w sklepie spożywczym, ale od początku.
Po gimnazjum udałam się do technikum o profilu fryzjerskim, bo za szczeniaka ten zawód wydawał mi się być interesujący i nawet dobry w zarobkach. Niestety w trzeciej klasie zupełnie mi to obrzydło, a że żal było się w tym czasie wycofywać, to dokończyłam naukę stwierdzając, że pójdę na studia IT. Los jednak spłatał mi figla, rodzice się rozwiedli, a żadne z nich nie chciało wziąć mnie pod swój dach, więc pomieszkiwałam u swoich dziadków. Jednak im było ciężko utrzymywać trzy osoby, zmuszona byłam iść do pierwszej lepszej pracy jaka się nawinęła i wynająć kawalerkę.

Praca w handlu nie jest zbyt dobrze płatna, nie da się z tego nic odłożyć na przyszłość, czasami ledwo wystarcza do następnej wypłaty, a co dopiero na studia czy studium.
Dlaczego opisuję swoje ostatnie lata tak dokładnie? Nakreśliłam na samym początku, że pracuję w sklepie spożywczym. Staram się być osobą uśmiechniętą, miłą, pomocną, oraz co najważniejsze - wyrozumiałą dla osób starszych, nigdy na nikogo nie podniosłam głosu, nikomu nie zrobiłam wyrzutów za to, że płaci wysokim nominałem za małe zakupy... a jednak przynajmniej raz w tygodniu zdarzy się taka osoba, która szuka dziury w całym, spojrzy na mnie jak na ostatniego śmiecia, przegrywa życiowego i niedojdę, zamarudzi. Do tej pory pamiętam jak jedna kobieta widząc, że trzymam się dołu pleców (jestem osobą drobnej postury, więc dźwiganie ciężkich rzeczy nie jest dla mnie łatwe) spytała mnie z pogardą "Co, uczyć się w szkole nie chciało?". To bolało.
Proszę... nie oceniaj nikogo po pozorach, możesz kogoś tym bardzo zranić, a nawet wpędzić w depresję.
PS: Nie mam zamiaru się poddać. Pójdę na te studia IT, choćbym miała zbierać dziesięć lat i nie spać po nocach.
kobitka26 Odpowiedz

Trzymam kciuki! A co do starszych osob, ja zawsze kiedy maja jakiekolwiek pretensje do mlodych, pytam : a w Pani/Pana czasach kultury uczylo sie tylko teoretycznie przez pancerna szybe?
Zawsze im sie robi choc troche glupio :-)

Kubex701 Odpowiedz

Mnie wnerwia coś takiego, że "Jak można pracować w spożywczaku?" i śmieją się z takiej osoby. A gdy np. jest sklep zamknięty, bo nikt nie mógł w ten dzień pracować to "Dlaczego oni nie pracują?! To ich praca"...

FoxyLadie

Logiczne. W sklepacb pracują tylko podludzie, którzy nie mają czegoś w rodzaju zainteresowań, ani nawet prawa do tego, bo ich miejsce jest ku... w sklepie!

Mój ojciec np uważa, że jedynym godnym zajęciem jest studiowanie czegoś trudnego. Wszystko inne to hańba. Mam ochotę zostać tramwajarką tylko jemu na złość 😁. Przynajmniej pracę zawsze znajdę, a kto to widział, żeby student pracował w swoim fachu!

LorealinstantCare Odpowiedz

Hej ale w IT nie potrzebujesz teraz studiow tylko portfolio. Wszystko jest w internecie, a nawet bezplatne kursy czy nisko platne szkoly i da rade sie samemu nauczyc. Licza sie twoje zdolnosci i portfolio a nie dyplom. Dawaj!

chcebycsyrena

Dokładnie. Zwłaszcza, że na takich studiach i tak musisz się sam uczyć, bardzo często z materiałów znalezionych w internecie. Trzeba bardzo dużo pracować samemu, żeby coś z tych studiów wyciągnąć.

Ahmik Odpowiedz

Jest w necie kurs, gdzie nie płacisz za niego a na koniec szukają ci pracę, dają referencje i wtedy oddajesz im pewną sumę. Jedyne czego wymagają to znajomość angielskiego
i utrzymanie się przez czas kursu(chodzi o pieniądze na życie).

Ahmik

codecool sobie wyszukaj

efektmotyla Odpowiedz

Po co Ci te studia ja się pytam? Wiesz ile teraz jest dostępnej, często za darmo, wiedzy w internecie? Studia same w sobie nie nauczą Cię zbyt wiele, a w informatyce jest tak, że bardziej niż ukończony kierunek liczy się co umiesz. Dlatego niech studia nie będą Twoim priorytetem, raczej dodatkiem. Spróbuj najpierw przejść parę kursów sama, zacząć pisać proste aplikacje czy tworzyć strony. Z umiejętnościami, a bez studiów, dostaniesz się choćby na praktyki, po których już możesz dostać pracę w zawodzie. I wtedy, zarabiając normalną, nie śmieciową, pensję, możesz w tym samym czasie zrobić studia.
Na dobry początek, nawet jeśli nic nie kojarzysz, polecam przerobić "Symfonię C++". Uczy myślenia algorytmicznego i ogólnie pomaga zrozumieć w jaki sposób myśli komputer.
Nie czekaj na pieniądze. Będą albo nie będą. Umiejętności zostaną.

BlackToxicSide Odpowiedz

Walcz o alimenty! Prawnym obowiązkiem rodziców jest wspomagać finansowo dziecko gdy kontynuje naukę, a ty chcesz to robić. Oczywiście był by to nie fajne, jeśli twoi rodzice z powodu biedy nie byli by w stanie Ci pomóc, ale wydaje mi się że oni po prostu nie chcą, bo jak dla mnie dziwnym jest odmówienie własnemu dziecku dachu nad glowa nawet w przypadku biedy.

nata

Może to zrobić do 26 lat, a nie wiadomi ile ma.

Zzlt Odpowiedz

Trochę nie rozumiem - masz ciężką sytuację a wynajmujesz kawalerkę. Wynajmij pokój, albo zapisz się na studia i do akademika, teraz pracodawcy chętnie zatrudniają studentów. Ciężko pracować fizycznie to spróbuj call center, tam biorą praktycznie wszystkich

Syjak Odpowiedz

Ah, znam to. Ja podczas studiów (filologia polska co istotne) rownież pracowałam w sklepie. Pewnego razu (mniejsza o okoliczności) zostałam zwymyślana, point Pani kończącej wywód: "hah, jak sie w szkole nie nauczyli czytać to sie robi w sklepie".

Syjak

wybaczcie literówki, nie znoszę pisać na telefonie;)

amyy

No i dalej po tych stduiach pracować będziesz w sklepie :/

ToTylkoJa90

amyy Niby dlaczego? Ja po filologii nie pracuję w sklepie. Oczywiście, nie uważam, że taka praca jest zła, odnoszę się jedynie do twojego idiotycznego komentarza.

AegonTargaryen

No ale nie oszukujmy się, absolwentom filologii polskiej nie jest łatwo znaleźć pracę w zawodzie.

cojestkurwa123 Odpowiedz

Ale dlaczego nie zatrudniłaś się w salonie fryzjerskim skoro takie technikum skończyłaś?! Lol.

pinina Odpowiedz

Wytrzymałam na kasie tydzień. Nigdy więcej.

Zobacz więcej komentarzy (12)
Dodaj anonimowe wyznanie