#dUAiv

Zeszłej soboty pomagałem wozić tacie drzewo do kotłowni, bo idzie zima. W pewnym momencie powiedziałem, że szybko muszę iść do domu ponieważ mam biegunkę... Wróciłem, skończyliśmy wozić, więc poszedłem pod prysznic, ogarnąłem się i poszedłem do kuchni. Był tam tatko i powiedział, żebym zamknął oczy i powąchał to co mi da, ja oczywiście bez zastanowienia zgodziłem się. Okazało się, że zabawił się w żartownisia i dał mi pod nos pieprz, a że ja kicham dosyć głośno i mocno, to podczas kichnięcia, mówiąc brzydko, zesrałem się w gacie... Oczywiście tata miał ubaw jak nigdy, a ja z powrotem musiałem iść się umyć...
oniryczni Odpowiedz

wiem, że się czepiam , ale drzewo jest w lesie, to na opał to drewno...tatko żartowniś:-)

Isaac Odpowiedz

Brzmi to jak te artykuły w stylu "ale nam się przydarzyła śmieszna historia" :D

roobaczeeek Odpowiedz

W tym czasie piłam czytając wezwanie oplułam telefon ze śmiechu

CytrynowaMamba Odpowiedz

ojciec śmieszek

NFZ Odpowiedz

Myślałam że da ci do powąchania węgiel O.o

glupinick Odpowiedz

Minus - historia dla mnie nie jest interesujaca.

xxtokxx

To scrolluj dalej

glupinick

Dam minusa i nic nie napisze, to potem pelno osob twierdzi, ze "ludzie minusuja wyznania/komentarze, i nawet nie napisza dlaczego", a jak pisze uzasadnienie do kazdego (prawie) minusa to zle. Zdecydujcie sie ludzie :D

xxtokxx

Ja nie narzekam na minusy... Wiem ze ludzie sa idiotami i mnie nie rozumieja.

kotka23 Odpowiedz

Szacun dla starego

Fin Odpowiedz

Nie no, fajny tatko

Synapse Odpowiedz

Kolejny..... To juz jest nudne, czytanie tego samego cały czas

Cara2540

Nudne to jest czytanie twoich komentarzy, zmień taśmę.

AegonTargaryen

Popieram przedmówce.

PurpleLila Odpowiedz

oh wow, lovely...

Dodaj anonimowe wyznanie