Przypomniałeś mi moja historie. Przechodziliśmy kiedyś ze znajomymi koło lidla i podczas wyjazdu z parkingu ktoś wyrzucił kilka gazetek reklamowych, znajomy krzyknął coś w stylu co śmiecisz czy coś takiego a osoba z auta pokazała mu środkowy palec i odjechali. Okazało się, ze razem z tymi ulotkami ktoś wyrzucił portfel, nie było dokumentów tylko jakaś karta shell i chyba czegoś jeszcze plus ~800 złotych. Nawet gdyby dokumenty były w środku to i tak odeslalibysmy tylko je. Niech maja nauczkę żeby nie śmiecić :)
To bardziej historia na spotted 😂 ale kiedyś dostałam 5 dych od gościa który zgubił jakiś pamiątkowy sygnet 😃 więc że tak powiem się opłaca 😉
PablooS
@C2U poćwicz czytanie ze zrozumieniem. Już drugi raz widzę, że masz z tym kłopot.
Autor chciał oddać, ale kobieta go olała, to co może miał tam klękać przy niej na kolanach, by go łaskawie księżniczka posłuchała?
Sebastian001
Racja. Nie oddał, ale ona też go nie chciała.
sprzaaataaaczkaaa
Znalezione - niekradzione ;)
Whereru
Widzę że autor biedny bo został spławiony więc to że zabrał dziewczynie pieniądze nie można nazwać kradzieżą XD bez względu na okoliczności on zabrał pieniądze z jej portfela czyli je ukradł.
Xanx
Skoro ona go nie chciała to stał się niczyj więc nic nikomu nie ukradł a wziął coś co wtedy już nie należało do nikogo.
shooktea
Ale przecież z treści wyznania wynika, że go spławiła zaraz po zaczepieniu i autor nawet nie wspomniał o portfelu.
Deszcz
C2U, może to ty jesteś tą dziewczyną z wyznania?
lordboros
Nie gadajcie z tym C2U,widać że ta istota ma srakę zamiast mózgu
Xanx
A to jego problem czy jej? Nie słuchasz radia i trafisz na korek zamiast wybrać inna drogę to czyja wina? Radia bo nie chciało dać Ci znać? Co za logika....
Wtedy powinienes uciec z tym portfelem, zgodnie z jej życzeniem. Tylko powinieneś powiedzieć coś w stylu - "Nie chcesz to nie. Sama mnie goń" i w nogi. Może wtedy wyniosłaby jakąś lekcję z tego zdarzenia.
Takiej chamicy nie szkoda
Samica - chamica
C2U, on nie ukradł tego portfela, nie wyobrzymiaj...
@C2U on go podniósł bo jej wypadł, a nie ukradł
C2U
To co miał zrobić? Siłą jej wciskać ten portfel? Nie chce to nie. Czytaj ze zrozumieniem bo widzę że kiepsko z tym u ciebie.
Hahaha, zawsze warto być uprzejmym.
Przypomniałeś mi moja historie. Przechodziliśmy kiedyś ze znajomymi koło lidla i podczas wyjazdu z parkingu ktoś wyrzucił kilka gazetek reklamowych, znajomy krzyknął coś w stylu co śmiecisz czy coś takiego a osoba z auta pokazała mu środkowy palec i odjechali. Okazało się, ze razem z tymi ulotkami ktoś wyrzucił portfel, nie było dokumentów tylko jakaś karta shell i chyba czegoś jeszcze plus ~800 złotych. Nawet gdyby dokumenty były w środku to i tak odeslalibysmy tylko je. Niech maja nauczkę żeby nie śmiecić :)
Hahah, to było na pokrycie mandatu xD
To bardziej historia na spotted 😂 ale kiedyś dostałam 5 dych od gościa który zgubił jakiś pamiątkowy sygnet 😃 więc że tak powiem się opłaca 😉
@C2U poćwicz czytanie ze zrozumieniem. Już drugi raz widzę, że masz z tym kłopot.
Autor chciał oddać, ale kobieta go olała, to co może miał tam klękać przy niej na kolanach, by go łaskawie księżniczka posłuchała?
Racja. Nie oddał, ale ona też go nie chciała.
Znalezione - niekradzione ;)
Widzę że autor biedny bo został spławiony więc to że zabrał dziewczynie pieniądze nie można nazwać kradzieżą XD bez względu na okoliczności on zabrał pieniądze z jej portfela czyli je ukradł.
Skoro ona go nie chciała to stał się niczyj więc nic nikomu nie ukradł a wziął coś co wtedy już nie należało do nikogo.
Ale przecież z treści wyznania wynika, że go spławiła zaraz po zaczepieniu i autor nawet nie wspomniał o portfelu.
C2U, może to ty jesteś tą dziewczyną z wyznania?
Nie gadajcie z tym C2U,widać że ta istota ma srakę zamiast mózgu
A to jego problem czy jej? Nie słuchasz radia i trafisz na korek zamiast wybrać inna drogę to czyja wina? Radia bo nie chciało dać Ci znać? Co za logika....
Śmiechłam XD
Miłe pierwsze wrażenie...
W takim wypadku powinieneś zanieść portfel na policję i powiedzieć że znalazłeś
To, że dziewczyna tak ci odpowiedziała nie uprawnia ciebie do kradzieży tych 400 złotych. W takim wypadku idę na najbliższy komisariat policji.
Wtedy powinienes uciec z tym portfelem, zgodnie z jej życzeniem. Tylko powinieneś powiedzieć coś w stylu - "Nie chcesz to nie. Sama mnie goń" i w nogi. Może wtedy wyniosłaby jakąś lekcję z tego zdarzenia.
i dobrze zrobiłeś też bym jej nie oddał za takie chamstwo