Jestem tak spłukana, że używam odświeżacza powietrza jako perfum.
Swoją drogą, naprawdę ładnie pachnie i długo się utrzymuje, a ludzie często mnie pytają, co to za zapach ;D
Serio!? To perfumy są zwykle mega drogie, chyba że takie z niższej półki.
Poza tym może odświeżacz powietrza akurat miała, a perfum - nie i nie chciała dokupować.
Jednak na przyszłość, autorko - ludzie często sprzedają na wpół zużyte perfumy, albo testery, w zestawach za bezcen na (np.) OLX-ie (nie reklamuję OLX-a, po prostu ja akurat go używam; wiem, że są też różne grupy sprzedaj/wymień na fejsie). Ja ostatnio kupiłam za 100zyla mega zestaw na wpół-używanych kosmetyków (kilka całkiem dobrych paletek do makijażu, w tym te duże Douglasowe czy Sephorowe za nawet 200zł za oryginalną, nową paletkę) + pędzelki + błyszczyki + mnóstwo kosmetyków do pielęgnacji; do włosów, twarzy, paznokci... + dwie zalotki + kilka tuszy do rzęs (jeden jest w najpiękniejszym opakowaniu i najczarniejszy, który mam, tylko trzeba uważać, bo brudzi) + szminki + opaski do włosów + róże, rozświetlacze, kremy BB, jeden puder, pojedyncze cienie, w tym pięknie błyszczące + właśnie PERFUMY - niektóre to końcówki, niektóre prawie nieruszone, niektóre testery - ogólnie z 8 zapachów w czym 1 już zużyłam, drugi właśnie zużywam, a jak mi się jakiś nie będzie podobał, to rozdam po rodzinie lub po prostu wyrzucę.
Podejrzewam, że to wszystko poszłoby na śmietnik, gdybym tego nie odkupiła i nie dała temu "drugiego życia".
Tarkin
No tylko że perfumy są na cały rok a odświeżacz w miesiąc zużyjesz
Ja mam jeden odświeżacz powietrza od 10-ciu lat, bo tak rzadko go używam i dlatego nie ogarniam cen - serio odświeżacze tak podrożały? Czyżby drugie masło? ;D
Jaki w tym sens? Przecież odświeżacz jest droższy
Serio!? To perfumy są zwykle mega drogie, chyba że takie z niższej półki.
Poza tym może odświeżacz powietrza akurat miała, a perfum - nie i nie chciała dokupować.
Jednak na przyszłość, autorko - ludzie często sprzedają na wpół zużyte perfumy, albo testery, w zestawach za bezcen na (np.) OLX-ie (nie reklamuję OLX-a, po prostu ja akurat go używam; wiem, że są też różne grupy sprzedaj/wymień na fejsie). Ja ostatnio kupiłam za 100zyla mega zestaw na wpół-używanych kosmetyków (kilka całkiem dobrych paletek do makijażu, w tym te duże Douglasowe czy Sephorowe za nawet 200zł za oryginalną, nową paletkę) + pędzelki + błyszczyki + mnóstwo kosmetyków do pielęgnacji; do włosów, twarzy, paznokci... + dwie zalotki + kilka tuszy do rzęs (jeden jest w najpiękniejszym opakowaniu i najczarniejszy, który mam, tylko trzeba uważać, bo brudzi) + szminki + opaski do włosów + róże, rozświetlacze, kremy BB, jeden puder, pojedyncze cienie, w tym pięknie błyszczące + właśnie PERFUMY - niektóre to końcówki, niektóre prawie nieruszone, niektóre testery - ogólnie z 8 zapachów w czym 1 już zużyłam, drugi właśnie zużywam, a jak mi się jakiś nie będzie podobał, to rozdam po rodzinie lub po prostu wyrzucę.
Podejrzewam, że to wszystko poszłoby na śmietnik, gdybym tego nie odkupiła i nie dała temu "drugiego życia".
No tylko że perfumy są na cały rok a odświeżacz w miesiąc zużyjesz
pachniesz szyszką? 😁
Ktoś spłukany kupuje odświeżacz powietrza? Czyżby głupota?
Nie, nie glupota. Tesknota za odrobina luksusu.
Ja mam jeden odświeżacz powietrza od 10-ciu lat, bo tak rzadko go używam i dlatego nie ogarniam cen - serio odświeżacze tak podrożały? Czyżby drugie masło? ;D