#MSEMp

Jestem 46-letnią kobietą i mam problem z alkoholem. Na początku okazyjnie wypijałam drinka czy lampkę wina, w tej chwili potrafię pić nawet w pracy, niwelując objawy kaca. Nie upijam się do upadłego, ale aby nie dopuścić do przykrych skutków odstawienia alkoholu. Mam dobrą pracę, dom, oczywiście nie zaniedbuję tego, ale bez flaszki wina czy piwa po pracy nie jestem w stanie funkcjonować, do tego dopadają mnie myśli samobójcze. Próby odstawienia kończą się fiaskiem, w tamtym tygodniu wylądowałam na SOR-ze, gdyż po odstawieniu alkoholu tak mi łomotało serce, że nie byłam w stanie funkcjonować. Powinnam zacząć leczenie, i to jak najszybciej, wiem o tym, ale moi bliscy o niczym nie wiedzą i wstyd mi się przyznać do tego.
CarminaBurana Odpowiedz

Oni (zapewne) wiedzą. Ty przed nimi udajesz, że nie masz problemu, a oni udają, że ci wierzą. I tak sobie trwacie w tej grze pozorów, bo tobie wstyd się przyznać, a oni nie wiedzą, jak się z tobą w tej kwestii skonfrontować.

JMoriarty Odpowiedz

Jak pójdziesz do dobrego psychiatry i powiesz, że masz taki problem to ci zapisze leki, które zniwelują objawy odstawienia. Najlepiej do kogoś, kto się specjalizuje w uzależnieniach.

NiezbytSprytny Odpowiedz

Ciekaw jestem czy faktycznie nie wiedzą, czy tylko udają, że nie wiedzą.

JMoriarty

Jak się z kimś nie obcuje na codzień to raczej trudno takie rzeczy wyłapać.

Ciensiebie

Jestem zdania, ze jest dokladnie odwrotnie. Wlasnie zyjac z kims, widzac go codziennie, najtrudniej jest dostrzec zmiany. Nawet jesli czlowiek zdazyl juz dosc daleko stoczyc sie po rowni pochylej. Natomiast przy rzadkim, okazjonalnym kontaktcie widac nawet stosunkowo drobne roznice w zachowaniu.

Vito857 Odpowiedz

Musisz zacząć leczenie, bo sobie nie radzisz. Przyznanie się do nałogu jest pierwszym krokiem do wyleczenia alkoholizmu.
Trzymam kciuki, bo to paskudna choroba.

Dragomir Odpowiedz

Zdrowie jest ważniejsze niż wstyd. Masz odwagę kupować non stop alkohol, miej też odwagę przyznać się przed bliskimi i poprosić ich o wsparcie.

senna Odpowiedz

Postaraj się o terapię stacjonarną w szpitalu lub odpowiednim ośrodku, tam przejdziesz detoks pod opieką lekarzy i dostaniesz leki, które pomogą znieść zespół odstawienny.

CentralnyMan Odpowiedz

Przez upijanie się też można wylądować w szpitalu

TakaOna100 Odpowiedz

Prawdopodobnie wiedza tylko milczą

7654321 Odpowiedz

Ze interpunkcją chyba też masz problemy

Dodaj anonimowe wyznanie