#MsXCx
Za każdym razem po „akcji” zajmowałam się nią i siostrzeńcem, brałam urlop w pracy, wyręczałam w obowiązkach. A muszę dodać, że przychodziła w różnym stanie – w środku nocy, w piżamie, z podbitym okiem. Aż przychodził jej mąż z jakimiś badylami. W ciągu 10 sekund była gotowa do wyjścia.
Gdy po raz setny zjawiła się u mnie z synkiem, bo szanowny mąż stwierdził, że zupa była za słona, odmówiłam jej pomocy. Poszła do rodziców.
Jestem wyklęta przez całą rodzinę, bo powinnam ją przyjąć, przenocować, nakarmić, pocieszyć, wykurować, żeby mogła wrócić do swojego męża.
Tydzień temu były moje urodziny, nikt nie zadzwonił. Nie dostałam nawet SMS-a z życzeniami. Od nikogo. Przykro, ale i tak uważam, że dobrze zrobiłam.
Dobrze zrobiłaś. Ile można tłumaczyć grochowi, żeby nie obijał się od ściany.
A przy okazji: z okazji urodzin, wszystkiego najlepszego, dużo zdrowia i spełnienia skrytego marzenia (już nie możesz powiedzieć, że nikt nie złożył życzeń) :)
Równierz ode mnie najlepsze, choć trochę spóźnione życzenia urodzinowe. Żyj i kochaj życie. Tak po prostu...
Ode mnie też wszystkiego naj, mnóstwa powodów do radości i życzliwych ludzi wokoło :)
Ode mnie również. Życzę żebyś była zdrowa i szczęśliwa.
Najbardziej żal mi dzieciaka. Co on temu wszystkiemu winien... A napatrzy się co tatuś robi i wyrośnie w toksycznej atmosferze przekonany, że tak przecież powinien wyglądać związek dorosłych ludzi 😕
I swoją drogą, teraz może facet nie podnosi ręki na syna, ale niewykluczone, że to jedynie kwestia czasu. Ciekawe, czy twoja koleżanka wtedy też będzie taka wyrozumiała dla tego zwyrodnialca?
Przypominam, że wniosek o niebieską kartę może złożyć ktokolwiek kto jest świadkiem lub podejrzewa przemoc domową, nie musi to być poszkodowana, może to być sąsiad, policjant czy rodzina.
Nawet gdy w wyniku procedury sprawdzającej nie dojdzie do założenia takiej karty, to w razie gdy dojdzie kiedyś do czegoś poważniejszego czy tragiczniejszego to taka informacja o próbie założenia karty już będzie niezbitym dowodem.
O to to.
mam podobnie z mama hah, wspolczuje i wiedz ze zrobilas dobrze bo wkoncu ile mozna. spoznione wszystkiego najlepsze z okazji urodzin!<3
I słusznie, a co do rodziny, to robią siostrze naprawdę dużą krzywdę tolerując zachowanie męża tyrana.
Bardzo dobrze. Zgłoś na policję jeszcze jak się dowiesz o kolejnej akcji z podbitym okiem.
Z jednej strony taką skrzywdzoną kobietę należy otoczyć opieką, pokazać jej że jednak można żyć inaczej, musi uwierzyć że da sobie radę sama i że jej mąż odpowie przed sądem za to co jej zrobił i robi nadal. Z drugiej strony taka ofiara syndromu sztokholmskiego tego nie zrozumie dopóki nie dojdzie do sytuacji tragicznej, która otworzy jej oczy, tylko że może być już wtedy za późno. Zastanów się czy nie miałabyś możliwości "zainstalować" w domu siostry jakiejś ukrytej kamerki by mieć dowód i zgłosić sprawę na policję, bo w tym wypadku tylko twarda interwencja może uratować życie twojej siostrze, nawet jeśli zrobisz to wbrew jej woli
Jeśli autorka zadziała wbrew woli siostry to dopiero będzie zła i niedobra że chce kochanego mężusia posłać za kratki
Jest wysokie prawdopodobieństwo, że z syna wyrośnie drugi taki sam damski bokser - dziecko widzi, jak zachowuje się ojciec, widzi, jak zachowuje się matka i uczy się, że to normalna rodzinna relacja, może więc w przyszłości podobnie traktować swoje partnerki - bo wyjdzie mu, że takie ich traktowanie zapewnia mu miłość i szacunek.
Z okazji urodzin życzę Ci wszystkiego co najlepsze, pogody ducha, trwania w swej niezłomności i wytrwałości. <3 <3 <3
Jedyne co powinnaś zrobić to spróbować pomóc jej synowi bo on ma szansę. Twoja siostra nie zmądrzeje