#OXngU

Mam koleżankę (nazwijmy ją Kasia) o dość specyficznym charakterze. Wyróżnia się z tłumu swoim niecodziennym zachowaniem i ma oryginalny sposób bycia. Ma też dziwne upodobanie do wyznaczania sobie obiektów westchnień, dzięki czemu jest w lekkiej rozsypce emocjonalnej, ale to inna sprawa.

Około rok temu była w naszej szkole wymiana, w której młodzież z Niemiec była goszczona w naszej szkole. Wśród nich Kasia wychwyciła chłopaka, który od razu wpadł jej w oko. Ponieważ był z Niemiec, a ona nie znała języka, bała się do niego zagadać. Tutaj warto dodać, że nie była jedyną dziewczyną, która się w nim bujała.
W każdym razie pierwszego dnia tej wymiany gadałyśmy sobie z dziewczynami z klasy, a niedaleko nas był właśnie wyżej wspomniany chłopak. Kaśka wpadła na genialny pomysł – podeszła do niego i niemal naturalnym tonem oznajmiła mu, że on jej się podoba i że jest przystojny, coś w ten deseń. Już miała się odwracać w naszą stronę, gdy chłopak niepewnym, ale miłym tonem jej podziękował. Po polsku.

W ten sposób dowiedziałyśmy się, że chłopak jest polskiego pochodzenia i doskonale rozumiał naszą rozmowę.
A Kaśka uciekła w popłochu i do końca wymiany bała się patrzeć mu w oczy.
ZuziXX Odpowiedz

Istnieje jeszcze taki język jak angielski, którego uczą zarówno w Polsce jak i Niemczech. I zapewniam, że Niemcy znają go bardzo dobrze, jak na tak młody wiek, więc moim zdaniem nie było barier językowych. :)

Suneku

Właśnie Niemcy są okropni w angielskim. Uczyłam się w Niemczech, w 3 różnych szkołach i w każdej z 4 klas to ja byłam jedną z najlepszych w angielskim. Ja, która w Polsce leciała na trójkach z tego języka. Bardzo dużo Niemców przez angielski nie zdaje do następnych klas. Poza tym w Niemczech mają dużo łatwiejszy program nauczania niż w Polsce.

Luna1919 Odpowiedz

Facet dał jej zielone światło a ta zwiała 😂

panburek Odpowiedz

moze ta kasia jest jakas chora? radze jej sie przebadac

Dodaj anonimowe wyznanie