#itePP

Mieszkam w bloku i obecnie mam straszny katar, ciągle smarkam. Dziś wyszłam na klatkę, żeby posprzątać pod wycieraczką, bo mi się już sporo piachu naniosło. Nagle z mieszkania na przeciwko wyszedł sąsiad. Przywitał się, potem tak dziwnie jeszcze na mnie spojrzał i poszedł. Ja skończyłam sprzątać i wróciłam do mieszkania. Weszłam do łazienki, żeby umyć ręce. Patrzę w lustro, a tu pod nosem mam wystający gigantyczny smark... Nie wiem jakim cudem tego nie widziałam ani nie czułam. Przynajmniej wiem już jednak, na co tak dziwnie patrzył sąsiad. Teraz to mu na pewno długo w oczy nie spojrzę!
Qehayoii Odpowiedz

Mysl pozytywnie - jesli jest seryjnym morderca, to wlasnie wylecialas z jego listy ;)

ReginaF Odpowiedz

Myślę, że sąsiad też poczuł się zakłopotany, ale nie jest to historia, która wstrząśnie jego życiem. To się zdarza, a zwłaszcza w chorobie, myślę, że wchodząc do mieszkania zdarzył już zapomnieć i ty też powinnaś :).

hugendubel Odpowiedz

Nie przesadzaj. Jakbyś miała czerwoną plamę na białych spodniach w kroku to dopiero byłby problem.

CzerwonaRurza

Dlaczego problem?

zjemcikota

To żaden wstyd i problem.

Dodaj anonimowe wyznanie