#vkiUM

Mam takiego pecha, że w urodziny zostałam zwyzywana i uderzona przez kobietę w sklepie. Jestem filigranowa (mała, drobna), a ta kobieta zaczęła się wydzierać, że jej blokuję przejście.
ingselentall Odpowiedz

Pobicie zgłasza się na policję i opisana kobieta zostanie ukarana przez prawo. Działaj, zamiast wypłakiwać się w Internecie.

Hvafaen Odpowiedz

Taki malutki okruszek. Nawet gdy ważyłam 50 kg lub mniej nigdy nie mówiłam o sobie jak ty piszesz o sobie😂 Jak jest się małym lub szczupłym to wszyscy sami to wiedzą, głupio jest o tym wspominać.

elbatory

Ale jak mają wszyscy o tym wiedzieć tutaj na anonimowej stronie? Powiedzenie o sobie, że jest się małym i drobnym jest zwykłym opisem wyglądu, tak samo jak powiedzenie, że jest się wysokim, grubym, dobrze zbudowanym, czy psyszczatym. Nie ma w tym nic głupiego.

elbatory

PS. Ja też jestem filigranowa i zupełnie nie czuję się głupio tak tego nazywać 😊

Hvafaen

Bo zwyczajnie masz mentalność pick me.
To jak wygląda nie ma znaczenia dla historii. Wystarczy napisać, że nie przeszkadzała.

elbatory

Jestem tak daleko od pick me girl, jak to tylko możliwe akurat, więc pudło. Filigranowa, szczupła, drobna - to normalne słowa. Widocznie według autorki ta informacja ma znaczenie, bo ciężko, żeby mała i drobna osóbka blokowała sobą całe przejście. Jakby napisała po prostu, że nie przeszkadzała, to zaraz znalazłby się jakiś troll sugerujący, że pewnie jest gruba i babka miała rację.
Swoją drogą, pamiętam jak opisywałaś tutaj, że jesteś piękna, atrakcyjna, wysoka, byłaś modelką, masz duże powodzenie, i tak dalej. Idąc twoją logiką, masz mentalność pick me?

Hvafaen

Gdyby tematem było jak wyglądamy to co innego. Wspominanie o tym bez powodu to pickmowanie. W dodatku wtedy pisze się „jestem szczupła, chuda, niska” a nie słodzi się i opisuje siebie jak jakąś laleczke. Nigdy nie napisałabym „jestem drobna🥺👉🏻👈🏻”.

elbatory

Ale problem tkwi w twojej nieznajomości języka polskiego, bo określenie "drobna" to po prostu synonim do "szczupła, chuda, niska".

Hvafaen

Nigdzie nie napisałam, że to znaczy co innego. To „nieznajomość języka polskiego” jest zwyczajnie ksenofobiczne z twojej strony. No tak, nie znam, języka wyssanego z mlekiem matki? Zwłaszcza w komentarzu, w którym nie zaprzeczam, że to synonimy?
Pieniążki i pieniądze znaczą to samo, jednak zdanie brzmi inaczej, gdy użyjesz jednego lub drugiego co?

elbatory

Oczywiście, że brzmi inaczej, ale to, że ktoś użyje słowa "pieniążki" jeszcze nic nie znaczy. Może znaczyć, że lubi zdrobnienia. Tak samo użycie słowa "drobna" nie oznacza, że ktoś jest pick me. Może oznaczać, że po prostu takiego słowa chciała użyć, bo jest to jak najbardziej normalne słowo. Jedynie w twojej głowie brzmi dziwnie i dopisujesz sobie do tego jakieś teorie. Oceniasz ludzi po użyciu jednego słowa, co jest płytkie i zwyczajnie głupie.

Dodaj anonimowe wyznanie