#9TTiZ

Ostatnio dziadek przyszedł do nas do salonu i oznajmił, że pierwszy raz w życiu je taki świetny pasztet i spytał, gdzie teraz robię zakupy, że znalazłam coś tak wyśmienitego.
Zrobił sobie cały talerz kanapek...

Teraz pytanie: Podać mu adres tego sklepu zoologicznego, czy powiedzieć, żeby więcej nie wyżerał psiego jedzenia?... Pomocy!
AzucarMoreno Odpowiedz

I nie zauważył, że to nie ma soli? Jakoś średnio mi się chce w to wierzyć.

YenWitch

U starych ludzi zmysł smaku się znacząco pogarsza.

jestemwyalienowana

Może jest taki dobry bo niema tej soli

jo109

Do wyalienowanabonieznapolskiego niema jest kobieta, która nie mówi. Nie ma za co.

marmoladka555

jo109 - mogła nie wpisać spacji, mi też czasem jakaś ucieknie a nie za bardzo chce mi się wstawiać poprawki.

TruskawkowyPudding

Mógł sobie posolić

queenB

Ja nie znoszę słonych rzeczy, czas kupić pasztet w zoologicznym...

januszcebula

To uwierz :) W domu do dzis wspominamy ze smiechem jak (skad inad fajna babka tesciowa), zrobila na szybko kanapke z psim pasztecikiem mojemu "kochanemu" tesciowi xD

Onufry Odpowiedz

Tratata żal komuna była lepsza

OrzechZiemny Odpowiedz

Dotarłem do krańca internetu. Mogę umrzeć w spokoju.

jestemwyalienowana

Nie mam pojęcia czy to dobrze poniewarz nie dotarłeś jeszcze w te czrną dziur czy źle bo się pomyliłeś
PS: nie jesteś nawe w połowie drogi do krańce Internetu. :)

honestly Odpowiedz

Śmiejesz się, że je żarcie dla psa, a zapewne jest lepszej jakości niż pasztet z puszki.

Wierszykant Odpowiedz

oba xd

reksio1 Odpowiedz

Kup mu na zapas

Anonwho Odpowiedz

Jak Karol z Tadkiem. ;)

Hoster Odpowiedz

Nie lubim pasztetów, syfiaste są, jam wolę erèwanty - porządne mięso. A żarcie dla psa to już tym bardziej ochyda. Najprościej kup dziadkowi coś smaczniejszego.

BellaIza

A Ty kup słownik...

Hoster

Po co? Co ci nie pasuje w moich słowach? Nie widzę ni jednego błędu ortograficznego i błędów semantè też nie ma.

h0nesteyes

Hoster, sprawdź jak się pisze ohyda.

Hoster

Normalnie przez ch' się pisze. Ochyda, ohyda to zupełnie inny wyraz. Ochyda - coś niesmacznego, obrzydliwego truis fuj, obleśne czy paskudne. Ohyda - rzeź, krew, coś wstrząsającego czego się boimy, co nas przeraża. Pasztet jest ochydny, ale chyba się go nie boisz?

mojaksiazka

Hoster: nie wydaje mi się. Masz jakieś źródło?

BellaIza

Ponownie: kup słownik analfabeto... Ośmieszasz się. I to nie tylko przez "ohydę".

Hoster

mojaksiazka nie. Tylko tradycja ustna jak to mówią, życie codzienne. Myślę, że w każdej książce będzie taka rzecz. A ty bellalza grzecznie może pisz. Ja cię nie obrażam i piszę poprawnie.

BellaIza

Dobrze, analfabeto. Już będę grzecznie do Ciebie write, bo Ty tak sobie wish. But pamiętajmy, że we are w Polsce! A wogólem to kiepskom jezd z tom polżdżyznom u dziebie!

Hoster

Masz jakiś problem do mojego języka? Gdzie ja piszę niby po angielsku ? I nie pisze się kiepsom tylko kiepsko, ewentualnie kiepskim, a polszczyzna można zastąpić polais lub polski. Więc nie pluj jadem i zachowuj poziom kultury wymagany w rozmowie.

BellaIza

Ok, sorry... Widzę, że kolejny, najzwyklejszy troll :D
A myślałam, że debil...
Choć to w sumie się pokrywa...

Zobacz więcej odpowiedzi (8)
Dodaj anonimowe wyznanie