Mam dwadzieścia pięć lat, gram regularnie w teatrze amatorskim. W końcu dostałam świetną rolę, jakby napisaną specjalnie dla mnie. Jednak był jeden minus – miałam się całować. A ja nigdy wcześniej tego nie robiłam. Jestem za stara, żeby takiej rzeczy nie mieć za sobą, więc nie mogłam się przyznać. Bałam się, że odstawię coś głupiego i się wyda. Dlatego poradziłam się mojej przyjaciółki, jedynej osoby, która była wtajemniczona. Powiedziała, że powinnam przejść się po mieście się wycałować, nabrać wprawy i nie stresować się taką drobnostką. Więc poszłyśmy.
Zwykle jestem nieśmiała, jednak teraz wczułam się w swoją rolę i ruszyłam na podbój męskich serc. To była najdziwniejsza noc w moim życiu. Poszłyśmy między innymi do pubu i na wieczór poezji. Pocałowałam czterech sympatycznych facetów, nie wiedziałam nawet, że to będzie takie proste. Spektakl się udał i nikt się nie dowiedział.
Dodaj anonimowe wyznanie
Chyba zacznę chodzić na wieczory poezji... ( ͡° ͜ʖ ͡° )
PS. jest 2 w nocy, a wyznanie dodane minutę temu, wtf
Magia! Może to ukłon w stronę takich, jak my, czytających nocą anonimowe? :D
Zawsze czytam jak jestem na noc w pracy :) Pozdrowienia o 4:44 :D
Admin spać nie może ☺
Często dodają jedno czy dwa wyznania około 1 w nocy :-D
Zacznę chodzić z Tobą
Potwierdzam opowieść autorki - na wieczorach poezji najłatwiej nawiązać podobne kontakty.
Daj znać jak będziesz miała w scenie uprawiać seks ;)
Troche slabo jesli pierwszy pocaunek odbylas z jakims randomem :D ale jak ci to nie przeszkadza to tylko pogratuluje udanego spektaklu :D
Hahaha, no tak bo pierwszy pocałunek to taka ważna sprawa, która najlepiej zrobić z kimś kogo się kocha.
dla niektórych to jest ważna sprawa
Dla niej najwyraźniej nie jest, więc komentarz, że "słabo'' jest bez sensu.
Czyżby Kraków? Częste wieczory poezji i dziwne akcje.. może nawet się znamy 8)
Myślałam, że przyjaciółka cię nauczy ;)
Ja też, a tu lipa :/
To jeszcze tylko zimna się pozbyć i wszystko super!