#HULej
Jedząc w pośpiechu makaron, widelec niefortunnie mi się przekręcił i tak go ugryzłam, że ułamałam sobie pół jedynki. Do tego miałam w tym czasie okres i na początku zaczęłam się śmiać, a potem płakać i tak w kółko.
Jedząc w pośpiechu makaron, widelec niefortunnie mi się przekręcił i tak go ugryzłam, że ułamałam sobie pół jedynki. Do tego miałam w tym czasie okres i na początku zaczęłam się śmiać, a potem płakać i tak w kółko.
Ja zlamalam dwójkę łyżką, jedząc danonka, także wszystko możliwe. Dobrze, że są anonimowe, przegrywy mogą trzymać się razem :P
Spokojnie,ja ukruszyłam zęba jedząc budyń..
@miocardium :DDD
Ja jestem przegrywem roku. Nie... Przepraszam... Plebiscyt na przegrywa roku też przegrałem...
*tak że
Także = również
Tak że = tak więc
Ja ukruszyłam sobie zęba jedząc lody :p
Ułamałam zęba jedząc biszkopta ;-;
To chyba jakieś stare te biszkopty były 😀
Właśnie nie...
Ja kiedyś złamałam zęba jedząc żelki, więc potrafię Cię zrozumieć xD
Przez was zaczyn bać się jeść cokolwiek...
Skąd je miałaś, od Hagrida?
Ja sobie polowe zeba ulamalam na czekoladzie, takze...
I nie byla twarda jak kamien, tylko w miare miekka. 😐
Wy to jakieś delikatne ząbki chyba macie :D
Jak byłem mały rozgryzałem pestki wiśni zębami. Jak byłem troszkę starszy wpadłem rozpędzony zębami na drzwi (XD wiem jak to brzmi, nie chciały się otworzyć po naciśnięciu klamki, właściwie nie moja wina). Do tej pory żaden ząb mi się nie złamał, ułamał ani nie zepsuł w żaden inny sposób.
Mi sie ząb ukruszył przy żuciu gumy 🙄
W starciu z pączkiem poległa mi czwórka w góry T^T
Kolega z równoległej klasy złamał na truskawce..
Ukruszylam sobie zęba pijąc szampana także...
Jak sie gryzie szklanke to tak jest.xD
Od dziś uważam, aby jeść bezpiecznie
Ja na brzoskwini... ale tak mocno że poszła cała przy korzeniu. Teraz mam implant może wytrzyma trochę więcej.
Za dzieciaka wypadł mi ząb na czekoladowym jajku kinder-niespodziance :/
Ale wiesz że tego plastikowego pudełeczka w środku się nie je? XDD
Mi wypadł przy jedzeniu banana :/
W komentarzach wszyscy piszą na czym połmali zęby. Moim zdaniem przypomina to licytację. I wiecie co? Myślę, że przebije wszystkich. Straciłam zęba... pijąc wodę. I to taką z plastikowej butelki z dzióbkiem.
Czy wygrałam licytację? Nie, bo to wydarzyło się wiele lat temu, kiedy byłam małym dzieckiem i ten ząb to tylko ruszający się mleczak. Jednak kilka osób się zdziwiło gdy najpierw popiłam wodę, a następnie wyplułam zęba. Ponieważ było to w restauracji, to wyszła z tego taka troszeczkę atyreklama.
Ja się wyjebałem na suchej macie antypoślizgowej...
mi się aparat oderwał od zębów, gdy jadłam bułkę
O cholera, to jest możliwe? Bo mam aparat od pół roku i tak się zastanawiam właśnie co i jak, czy mogę wszystko jeść, itp.
Ja mam od dwóch lat i normalnie jem wszystkie twarde rzeczy :D
Moze tylko ja mialam pecha. Mialam porcelanowe zamki I na dolnej 3 odczepial mi sie 2 razy. Na tym jednym zebie dostalam wreszcie zamek metalowy I wszystko bylo w porzadku.
Mozesz jesc Co chcesz, ja jadlam nawet orzechy, uwazajac zeby miazdzyc je zebami, a nie jakas czescia aparatu