#sa0Yt

Były to czasy zerówki, a tego pamiętnego dnia bawiłam się w ogródku budując jakieś budowle z kamyków. Pod jednym z nich znalazłam ogromniastą dżdżownice, którą po schwytaniu zjadłam (wciągnęłam niczym spaghetti ;)).
Smakowała jak przesolone, brudne, surowe mięso :D
PinkRoom Odpowiedz

Najważniejsza informacja podana, smak tego stworzonka, jestem z ciebie dumna.

Przytulmnie

Ja też

Oprawca Odpowiedz

Natomiast moja siostra za młodu ganiała za pająki i wyrywała im nogi. Następnie dochodziło do konsumpcji ty odnóży.

ZawirowanaAurelie

Mi to jak się nudzi to czasem biorę sekator i im obcinam nóżki. Ale wtedy uciekają :) Dodam, że przed tą "zabawą" panicznie bałam się pająków. Teraz je biorę na ręce. Moja durna "zabawa" wyleczyła mnie z arachnofobii :)

nata

Przerażają mnie takie dzieci. I to jest ewidentnie wina rodziców. Ja od małego byłam nauczona szancunku do zwierząt, nawet tych najmniejszych. Zawsze podnosiłam z chodnika ślimaki, żeby nikt ich nie zdeptał. Nie mogłabym zabić albo okaleczyć zwierzaka dla zabawy.

MetalowyMemiarz

To widać, że pajęcze udka są smaczne, pewnie mają też dużo białka.

RainbowPawsFogz

Ja kiedy byłam mała zawsze chciałam bawić się z pająkami. Moja babcia pokazała mi, że można je popychać patykiem i one wtedy uciekają. Super zabawa! Tylko nie wiem jak to się działo, że zawsze, po prostu ZAWSZE urywałam im niechcący nogi. Po paru takich sytuacjach zaniechałam tej zabawy, by dalej nie krzywdzić pajęczego rodu.

CharczacySlimak Odpowiedz

Założę się autorko, że dzięki takim doświadczeniom, wyrosłaś na zdrową, silną kobietę!
Nie to co biedni alergicy i inne chorodupki, którzy się za młodu nie hartowali tak prawidłowo, jak Ty :P

gustav199020 Odpowiedz

Bear Grylls byłby z ciebie dumny

Synapse Odpowiedz

A jak smakuje surowe mięso?

Świeże ma taki lekko słodkawy smak umami

Ta dżdżownica miała tez taki dziwny posmak troche ja karp

Misio2522 Odpowiedz

Też kiedyś zjadłam. Powiedział o tym chłopakowi, teraz za każdym razem jak je widzi to krzycz do mnie "smacznego kochanie!" XD

WiedzminGeralt Odpowiedz

Ja w dzieciństwie łapałam komary i wyrywałam im "trąbki" żeby nie gryzły :) niestety większość nie przeżyła, bo razem z trąbkami odrywały się główki :(

pimpusz Odpowiedz

Pewnie byłaś zdrowym dzieckiem za mlody

kaloszki Odpowiedz

o jezu

Dodaj anonimowe wyznanie