#DnDMp

Nie lubię dzieci, od zawsze. Jakimś cudem mam córkę, którą kocham nad życie. Myślałam, że jak będę ją miała, to polubię inne dzieci. Niestety nic to nie dało. 
Nie znoszę też kotów, odkąd pamiętam. Brrr... Jednak niedawno przyszła do nas do domu mała kotka. Córka oszalała na jej punkcie – kotka musiała zostać. Do czego zmierzam... Całuję ją, jak nikt nie widzi, ale dalej nie cierpię innych kotów.
Jestem dziwna. Chyba lubię tylko to, co moje.
Momma Odpowiedz

Nie lubię ludzi jako gatunku, ale są ludzie których lubię ;)

Eureenergie Odpowiedz

Przypomniały mi się te memy z ojcem, który nie chciał kota. Tymczasem ojciec i kot po miesiącu:

SorryEverAfter

To mój ojciec nie chciał psa, mamy psa w domu od 12-tu lat na moją prośbę, a ojciec go nigdy nawet nie pogłaskał :(

Hvafaen

Mój też nie chciał kota. Teraz kot śpi mu na głowie😂 i nikt nie może ruszyć.

Dragomir

Wpisz sobie w wyszukiwarce choćby: "maga gwałtów w Europie". Kobiety w Polsce są bezpieczniejsze blisko 50x bardziej niż w postępackich krajach. Jest też link w artykule do pełnych danych, ale mi się nie otwiera. Może go usunęli, bo był zbyt rasistowski. Taka oblatana w internetach, sama byś znalazła szybciej.

Hvafaen

Tam nie ma wielu statystyk. Sa jedne o ilosci gwaltu w Europie i link do jednego artykulu. I nie podają jak badania były robione. I bardzo ważne pytanie- skąd wziełeś, że te liczby o kobietach? Mapa pokazuje „CRIME per inhabitans”, a nie „per women”. W dodatku to statystki o CRIMES a nie RAPES. Widzisz jakie źródła oglądasz? Statystki są legitne, ze strony ze statystykami z Europy, ale artykuł z tej strong tobą zmanipulował. Po pierwsze statystyki są o obu płciach. Po drugie nie pokazują jedynie gwałtów, a wszystkie przestępstwa zgłoszone przed 2017. Czyli kradzież roweru przez kobietę także. Serio i co na to odpowiesz? Dlaczego nie wszedłeś sam w te statystyki by poczytać chociażby o tym jak doszli do tych liczb tylko ślepo biegniesz za stroną mimo, że na samej mapie jest napisane. Owszem link nie działa w artykule, dlatego wystarczyło napisać samemu w google.

Hvafaen

Myslalam, ze masz statystyki na temat tego, ze imigranci powoduja te gwalty.
Jezeli chodziloby o imigrantów to Islandia nie wypadalaby najgorzej na tej twojej mapie, no chyba, ze masz na mysli imigrantów z krajów Europy wschodniej jak np. Polaków. Tak dragomir, najwieksza grupa imigrancka na Islandii to POLACY. https://no.wikipedia.org/wiki/Spr%C3%A5k_p%C3%A5_Island
Czyli na Islandi muszą najwięcej gwałcić Polacy.
Tak samo ze Szwecja i Norwegia (tzn. Teraz pewnie wszyscy spadli na drugie miejsce, bo na pierwszym są Ukraińcy), ale top 3 to Polacy, Ukraińcy, Litowcy- w całej Europie zachodniej. Serio, zapytaj google o jakikolwiek z tych krajów i zobaczysz. W dodatku na tej samej stronce znalazłam, że liczba przestępstw w Szwecji spadła najbardziej w EU w 2023, ale przecież przyczyną są imigranci, a ich wcale nie ubywa, tylko przybywa, więc?
Po drugie na zachodzie zawsze będzie więcej zgłoszeń dlatego, że ludzie tutaj mają prawidłową definicje gwałtu:
W Polsce to normalka, że na wsi 14 latka sypia z 16 latkiem. Tutaj on jest zgłaszany do płokułatuły.
Czy uważasz, że jeżeli ktoś umówił się na seks, dziewczyna nie powiedziała, że chce seksu analnego, a on i tak by tam włożył to gwałt?
Jeżeli dziewczyna śpi to gwałt?
Jeżeli się całują, a on włoży jej palec?
Jeżeli ona śpi?
Jeżeli ledwo trzyma się na nogach?
Jeżeli nie powiedziała nie, ale też nie powiedziała tak?
Jeżeli powtórzyła nie dwa razy, ale później milczała, a on kontynuuował?
Pewnie nie uważasz tego za gwałt, ale tutaj to są gwałty wdłg legalnej definicji i opinii sądu. W dodatku społeczeństwo bardziej wierzy i staje po stronie kobiet, więc one nie wstydzą się aż tak o tym mówić jak kobiety w Polsce. W Polsce w dodatku policja potrafi odmówić przyjęcia zgłoszenia (czy to kradzieży roweru czy gwałtu) - tutaj czegoś takiego nie ma.
A i gwałty na mężczyznach traktuje się tutaj poważnie, więc analogicznie- wstydzą się mniej by zgłosić, ale także policja te zgłoszenia przyjmuje.

Hvafaen

I jak to jest z tymi twoimi statystykami i wybieraniem w co wierzy, a w co nie?
Okay, załóżmy, że to imigranci gwałcą najwięcej, wciąż ta liczba byłaby mniejsza niż 80% zgodzisz się?
Ale jeżeli chodzi o podział płci w statystykach o: gwałtach, pedofilii, nekrofili, zabójstwach w małżeństwie i pobiciach, to prawie za 100% odpowiadają mężczyźni, zawsze, w każdym kraju na świecie ta liczba nie będzie mniejsza niż 80% u mężczyzna-wdłg statystyk. Jednak nie obwiniasz mężczyzn, nie uważasz, że to z nimi jest coś nie tak i powinno się ich izolować. W tym przypadku nie generalizujesz mimo, że zawsze, w każdym kraju na świecie są odpowiedzialni za te przestępstwa w prawie 80% i w zwyż przypadkach. To schemat, który powtarza się wszędzie, bez względu na kulture. Jednak gdyby imigranci byli odpowiedzialni za max. 80% gwałtów to byś ich wszystkich chciał wysłać do ich krajów. Co odpowiesz?

Dragomir Odpowiedz

Cudem to Maria z Nazaretu zaszła w ciążę. Ty raczej w wiadomy sposób :)

SokoliWzrok

Przyznaję, że dobre :D

Hvafaen Odpowiedz

Jakimś cudem? Chyba raczej wiadomo skąd masz dziecko. Ja też do swojego dziecka mam więcej cierpliwości, ale tak chyba jest u wszystkich- nasza rodzina, przyjaciele, zwierzęta.
Czemu ukrywasz przed rodziną, że całujesz kota?

karlitoska

Pewnie ukrywa, że lubi swojego kota, bo ona lubi być ta która nie lubi dzieci i kotów i nie chce zmienić swojej reputacji

Hvafaen

A no tak, to styl życia. I pewnie nie lubi kawy z mlekiem także.

Dragomir

To wyobrażam sobie, że bliscy Hva muszą mieć niezgłębione pokłady cierpliwości do niej, albo sami też są tacy sami i po prostu dobrze się czują ze sobą, jak żmije w swoim kłębowisku :)

Czaroit

karlitoska
Doskonała konkluzja.
Dokładnie tak. Inaczej nie ukrywałaby swojej sympatii do kotka przed innymi.

To ciekawe, że jest w społeczeństwie spora grupa ludzi, którzy wręcz szczycą się tym, jak to nie lubią kotów. Dla kogoś takiego pokochanie kota to wstyd i upadek moralny. :)))

No cóż. Jeśli ktoś wartościuje siebie takimi bzdetami, to jedynie pozostaje mu współczuć. Widocznie ma spore deficyty w innych dziedzinach, skoro bzdety są dla niego tak ważne.

Solange

Mam trochę inne przemyślenie. Kiedyś mój tata puszczał w aucie co jakiś czas piosenki pewnego wykonawcy. Nie znosiłam ich, co dość wyraźnie komunikowałam. A potem pewnego dnia się przekonałam do nich i (byłam wtedy nastolatką), ale strasznie ciężko było mi się do tego przyznać i dać tacie satysfakcję, że je polubiłam. Nie chodziło o to, że się szczyciłam tym, że ich nie lubię, bo tak nie było. Nie mam też problemu z przyznaniem racji innym, jeśli się mylę. Ale w kwestii zmiany gustu, gdy tak głośno się zarzekałam, że nie lubię i koniec, miałam wielką blokadę. A tata ostatecznie nie zareagował jakoś mocno, gdy się wydało.

Hvafaen

Znowu fantazje o mojej rodzinie. Nie powiem na ten temat nic, bo wiem, że najbardziej cię boli to, że nie wiesz, a tak bardzo chcesz wiedzieć cokolwiek o moim życiu prywatnym. Btw. Twoja matka wychowała debila nienawidzącego kobiet. Wyobraź sobie by być kobietą i nienawidzieć innych tak bardzo by nauczyć tego synulka. A no i dlaczego uciekłeś z dyskusji ze mną i elbatory? Bo czarno na białym pokazałam, że twój pogląd na świat to TWOJE wyobrażenia niepodparte żadnymi faktami?

Dragomir

Ty więcej razy uciekałaś z dyskusji ze mną, bez słowa, nie mówiąc już o przyznaniu racji. Ja nie miałem już nic do dodania, więc spasowałem. Być może masz rację, to jedynie dowodzi, że ludzie są masakrycznie podzieleni i nienawidzą siebie nawzajem, często bez powodu, a te napięcia są bardzo na rękę ludziom trzymającym władzę, bo jedyne czego oni się boją to jedności tych, którymi rządzą. Patrzę też jak bardzo ty mnie nienawidzisz i nie bardzo mnie to wzrusza, bo ludzie twojego pokroju nie za bardzo są w stanie mnie obrazić - dałaś świadectwo swojego poziomu oskarżając moją matkę o jakieś wymyślone przez samą siebie rzeczy. W ogóle mnie twoje życie nie interesuje, czasami się pośmieję z brodatego wielkoluda, który okłada cię po twarzy podczas zbliżeń a ciebie to rajcuje, ale w sumie to mam wyrabane na to. Przeceniasz siebie samą myśląc, że aż tak zaprzątasz moją głowę.

Hvafaen

Obrażasz faceta za bycie wielkim? Właśnie, że bycie wysokim to bardzo chciana cecha u mężczyzn. Chyba działasz na zasadzie, że skoro zazdrościsz to będziesz hejtował. Nie dziwię się gdybym była facetem, a co drugi patrzyłby na mnie z góry (i wiele kobiet też) to też czułabym się intimidated. Ps. Nikt mnie nigdy nie uderzył w twarz.

Co do pierwszej części komentarza, a czy ty jesteś niewolnikiem kogoś? Dlaczego nie sprawdzasz prawdziwości newsów, o których czytasz? Dlaczego nie poznajesz świata z Polski (własnego domu) i z tej drugiej perspektywy podróżując? Przecież to jedno z najwspanialszych rzeczy jakie można robić. Nie wierz ślepo w to co czytasz, zwłaszcza gdy to pochodzi od biased źródła. Oglądaj tylko najbardziej neutralne wiadomości (jest do tego specjalna mapa), sprawdzaj prawdziwość informacji i sam się przekonuj o tym co chcesz myśleć. Leć do Szwecji i zobacz czy jest tak jak opisują to na facebooku, a jeżeli tak jest to będziesz przynajmniej mógł pisać i przekonywać ludzi, że „byłeś i widziałeś”. Twój algorytm tylko napędza twoją bezkrytyczność, dla określonych opinii. Nie bez powodu ludzie wyjeżdżają na zachód. Może dlatego, że wcale się nie wali jak to facebook opisuje. Polska nie pozostaje w tyle, ale no jednak zachód ma swoje zalety. Wyobraź sobie jak dobrze musi być w Skandynawii by mimo tego, że płacimy najwyższe podatki w Europie to jesteśmy też najszczęśliwsi w Europie (wdłg badań, to nie moja opinia).

Hvafaen

I nie zauważyłeś, że prawie pod każdym komentarzem wspominasz o moim życiu prywatnym? O dziecku, o małżeństwie, o rodzinie, o moich social mediach itd. To nie jest normalne. Co jakby tak się trzymać tematów?

Dragomir

O klepaniu w twarz jako podniecającym akcencie sama wspomniałaś w którymś komentarzu, nie zapisałem sobie wyznania ale na pewno nie jestem jedynym, który to pamięta. A co do reszty to nie chce mi się tłumaczyć, bo i tak byś tego nie zrozumiała. Żarty o Umbriaku tłumaczyłem ci wręcz łopatologicznie i nic to nie dało, dlaczego teraz miałoby być podobnie?

Ty z tą swoją zawiścią musisz nieźle zaniżać poziom Skandynawów. A co do informacji, to ataki islamskich nożowników czy gwałty w wielkich miastach Europy Zachodniej nie są wyssane z palca. Że nie w każdej dzielnicy jest tak samo? Spróbuj wyjść wieczorem sama we Wrocławiu czy w Krakowie, a spróbuj tego samego w Hamburgu albo w Köln, to odczujesz różnicę. Statystyka też jest rasistowska? Naprawdę żyjesz w jakimś matrixie.

Zobacz więcej odpowiedzi (8)
psychodreamer Odpowiedz

Też mam dziecko i je kocham, ale cudzych raczej nie lubię i męczę się w ich towarzystwie. I to nie tak, że mam jakąś wielką awersję do dzieci, po prostu nie mam podejścia, nie umiem się z nimi obchodzić, gadać, czy bawić. Ze swoją córką owszem. Dziwne to, ale tak mam i nie umiem tego przeskoczyć.

karlitoska Odpowiedz

Ja też nigdy nie byłam i nie jestem szczególną fanką wszystkich dzieci, nie przeszkadzają mi jakoś szczególnie, chociaż ich fizjologia czasem mnie brzydzi, to nie dotyczy mojego dziecka i raczej lubię bliskie mi dzieci, siostrzeńców czy dzieciaki znajomych (w większości), to nigdy nie sądziłam, żebym nagle miała pokochać wszystkie dzieci dlatego, że będę miał swoje. Dlaczego i po co?

Dodaj anonimowe wyznanie