Moja babcia, gdy byłem małym czymś, powiedziała mi (abym w miejscach publicznych zachowywał się grzecznie), że przez kamery patrzy Jezus.
Tak więc do 7 roku życia często stawałem przed kamerami i się do nich modliłem jak przykładne, grzeczne dziecko. Dopiero mama uświadomiła mi, że kamery nie należą do Jezusa.
I właśnie także przez takie gadanie starszych ludzi i robienie z katolicyzmu straszaka oraz pośmiewiska ludzie się zrażają nie tylko do wierzenia, ale też do Kościoła w ogóle.
Trubadur
Przecież potem te dzieci stają się dorosłe, ale źle skojarzenia oraz przeświadczenie o braku logiki w całym Kościele zostaje.
Już sobie wyobrażam jaki ubaw mieli ludzie oglądający te nagrania 😂
Jeżeli to się działo w nocy, to raczej byli zaniepokojeni :D
Uwielbiam takie robienie dzieciom papki z mózgu
Ty uważaj, bo tam w tych kamerach naprawdę mohery siedzą.
Ciekawy jestem reakcji osoby za kamerą :V
I właśnie także przez takie gadanie starszych ludzi i robienie z katolicyzmu straszaka oraz pośmiewiska ludzie się zrażają nie tylko do wierzenia, ale też do Kościoła w ogóle.
Przecież potem te dzieci stają się dorosłe, ale źle skojarzenia oraz przeświadczenie o braku logiki w całym Kościele zostaje.