Mając 8 lat, często bawiłam się z kuzynem mieszkającym niedaleko mnie. Jak to dzieci... miewaliśmy głupie pomysły. Pewnego dnia postanowiliśmy pobawić się u nas w piwnicy. Znaleźliśmy tam czarną farbę olejną. Kilka dni wcześniej widziałam w telewizji nagą kobietę i mężczyznę i bardzo mnie zaciekawiły ich włosy łonowe. Więc mówię do kuzyna: „Słuchaj, widziałam to i to, może ściągniemy majty i pomalujemy sobie na czarno?”. Kuzyn nie miał nic przeciwko... Wieczorem z wielkim krzykiem przyleciała do nas ciotka, że Mateusz ma pomalowane krocze farbą, że ja to wymyśliłam, że musiała go myć rozpuszczalnikiem... No to moja mama ściąga mi majtasy i jej oczom ukazuje się moja nieco zmieniona golizna...
Teraz się z tego śmieję, ale wtedy myślałam, że spalę się ze wstydu :)
Dodaj anonimowe wyznanie
My za dziecka też bawiliśmy się w piwnicy z dziewczynami i pokazywaliśmy sobie nawzajem nasze miejsca intymne. Ot takie niewinne igraszki. Młodszy kolega raz rozebrał się do naga i z penisem w zwodzie tańczył do piosenki ABBY śpiewając: "honey, honey dup do ściany, oo, honey honey". On za każdym razem majtał swoim penisem koło nosów tych dziewczyn. Dziewczyny były przy tym czerwone jak buraki. Nic by się nie stało, jakby nagle matka jednej z dziewczyn nie wleciała do piwnicy ze względu na głośną muzykę i zrobiła straszną awanturę. Potem nasi rodzice w domach jeszcze nam wszystkim dołożyli. Te krzyki, co z was wyrośnie! Każdy jakoś wyszedł na ludzi, zdobyl wyksztalłcenie itd. 😁
Miałeś o tym nigdzie nie wspominać 😡
Mężczyźni na ogół nie pokazują włosów łonowych bo przy okazji by było widać genitalia a to jest zabronione. Jaką telewizję ty właściwie oglądałaś że nikt nie interweniował?
Był taki program survivalowy, w którym ludzie musieli nago przetrwać na wyspie. Leciał dosyć późno w nocy.
"Kilka dni wcześniej widziałam w telewizji nagą kobietę i mężczyznę"
Drooogie dzieci!
Teraz wspólnie zastanowimy się jak się nazywa ta gałąź kinematografii w której najczęściej można spotkać nagą kobietę i nagiego mężczyznę.
Razem.
Blisko.
Tak bardzo, bardzo blisko.
Z przyroda za pan brat?
Dawniej ludzie i TV byli tacy purytańscy. Na początku lat 90, w niedziele o 12 w południe, na 1 lub 2, były filmy dla młodzieży, w jednym z nich było ujęcie z plaży nudystów i to nie z daleka, pamiętam bo do tej pory jestem zdziwiony, dopiero później zaczęli zaczęli wprowadzać cenzurę. Zobaczyć bobra w TV to była zwykła sprawa
Z punktu widzenia 8-letniego dziecka to może być całkiem logiczne.