#XU8lO

Zawsze jak szłam spać, to uważałam, żeby stopa nie wystawała mi spod kołdry, bo myślałam, że duchy mnie za nią złapią.
Teraz boję się wystawiać stopę spod kołdry, bo wiem, że mój kot ją zaatakuje.
Niezweryfikowany Odpowiedz

"Przestajemy się bać potworów spod łóżka, kiedy zrozumiemy, że one są schowane głęboko w nas"

Tylko nie rozszarp sobie klatki piersiowej przez ten wewnętrzny strach ;)

Tiktaki Odpowiedz

Ja zamykam drzwi od pokoju, bo mój kot ma zwyczaj wskakiwania na mnie i tulenia się do mojej twarzy... Niby miłe, ale budzenie się z kocimi wąsami w nosie to nic przyjemnego 😅

malowanykvtas Odpowiedz

jakis opentany ten kot

Lulka232

kazdy kot ma jakies odchyly od normy

Jezderkusie Odpowiedz

Strzeż swego kota jak źrenicy oka, bo jak padnie to za stopę będzie Cię łapał koci duch :).

TARDIS Odpowiedz

Oj jak sie ciesze, ze moj nie poluje na moje stopy, predzej sie o nie lasi. :D

TylkoWglowie Odpowiedz

Też tak miałam w dzieciństwie :)

Lcf Odpowiedz

Koty to psotne istoty, zrzucają szklanki ze stołu, butelki, spychają piloty z kanapy, atakują z zaskoczenia ruchome elementy otoczenia. Nie lubią być za mocno z przesadą tulone i pieszczone. Każdy kot uważa się z króla, a ty jesteś jego poddanym - karmisz go, bawisz. Pies natomiast uważa, że to ty jesteś królem a on twoim poddanym dlatego go karmisz i wychodzisz z nim na spacery.

dewitalizacja Odpowiedz

Mój kot czasem atakuje mi nogi, gdy idę. Chyba zaspokaja swoje łowieckie potrzeby na jedynym ruchomym obiekcie w mieszkaniu.

Abq3002 Odpowiedz

Zawsze potwór z paranormal activity może cię przeciągnąć przez pokój😃

Svazi Odpowiedz

Mój ją posuwa...

Zobacz więcej komentarzy (6)
Dodaj anonimowe wyznanie