#wR8tp

Lubię być smutny. Serio... Jestem w stanie włączyć sobie depresyjną muzykę i myśleć o tragediach tylko po to, żeby „pogorszyć” sobie humor.
Czuję się dziwnie nieswojo i niewygodnie, będąc wesołym.
Czy to już klasyfikuje mnie na kaftan bezpieczeństwa?
jonoforeza Odpowiedz

Gdy byłam młodsza lubiłam mówić, że jestem szczęśliwa, gdy jestem smutna. Tak się na serio czułam, jakoś pełniej. No i smutne piosenki są często naprawdę ładne.

xsmutnax

Kurde, robię to samo..

thisembarrassingone Odpowiedz

Niektórzy są już tacy melancholijni. Ja też tak mam. Nic to chyba wynaturzonego.

oczywiscieanonimowo Odpowiedz

Też się nieswojo czuje jak jestem szczęśliwa i się śmieję. Wolę mieć poważniejszą minę. To troche durne uczucie jak sie uśmiechasz i nie możesz tego kontrolować, czuję się wtedy brzydko i jak jakiś dziwoląg

TARDIS Odpowiedz

Ja wole byc smutna niz radosna, bo przynajmniej niektorymi rzeczami sie nie przejmuje jak normalnie.

viritim Odpowiedz

Mam mindfuck. To znaczy, że jesteś szczęśliwy będąc smutnym? Pytam serio, bo po prostu mój mózg nie jest w stanie tego ogarnąć xD

Deszcz

Tak, jest szczęśliwy będąc smutnym.

piankalawendowa

I jest smutny będąc szczęśliwym

Fredzio Odpowiedz

Nie jestem jedyna! :D i to uczucie takiej dziwnej "ciężkośco" jest po prostu cudne <3

sensitiveparasite Odpowiedz

Również tak mam. Więc przybij smutnego żółwika.

chujkurwapolicja Odpowiedz

Podobno, smutne piosenki podświadomie sprawiają że czujemy sie szczęśliwsi.

Parodia Odpowiedz

Większość ludzi lubi być smutnymi - ty po prostu, w odróżnieniu od innych, jesteś tego świadom

Sparkle92 Odpowiedz

Nie każdy na świecie musi być wesołkiem ;)

Zobacz więcej komentarzy (9)
Dodaj anonimowe wyznanie