Codziennie po powrocie z pracy włączam telewizor i do obiadu oglądam program „Historie wielkiej wagi”, bo sobie myślę, że jak zobaczę tych wszystkich grubych ludzi, to zjem mniej.
Jak na razie działa.
Spróbuj wzbogacić dietę o białko i zdrowe tłuszcze (nie takie roślinne ze smażenia), a ogranicz węgle. Wtedy możesz jeść do syta i to zdrowo, a waga będzie taka jak trzeba (bo i objętościowo nie zjesz nie wiadomo ile, bo wcześniej odczujesz sytość).
MaryL2
True. Chodzi na przykład o tłuszcz w avocado, oliwie, rybach, pestkach i orzechach, śmietance.
Ja jak chcę jeść więcej, to oglądam bardzo chudych ludzi - tak że potwierdzam, iż od drugiej strony też działa :D
Ja robię to samo, oglądam Historie wielkiej wagi żeby jeść mniej. I jak na razie działa :-))
Spróbuj wzbogacić dietę o białko i zdrowe tłuszcze (nie takie roślinne ze smażenia), a ogranicz węgle. Wtedy możesz jeść do syta i to zdrowo, a waga będzie taka jak trzeba (bo i objętościowo nie zjesz nie wiadomo ile, bo wcześniej odczujesz sytość).
True. Chodzi na przykład o tłuszcz w avocado, oliwie, rybach, pestkach i orzechach, śmietance.
Ja do sprzątania włączam Perfekcyjną Panią Domu