#yc1Rq
Co w tym dziwnego, spytacie?
Ano to, że rzeczony szkic był w samym środku szkicownika, podpisany datą, która wskazywała, że w chwili kiedy tata go rysował miał 15 lat, a oni poznali się dopiero na drugim roku studiów. W dodatku oboje pochodzili z dwóch różnych końców Polski.
Jak widać, tata swoją przyszłą żonę po prostu naszkicował.
I nie, na bank ten rysunek nie powstał wtedy, kiedy się znali. Kartka była tak samo „żółta” jak reszta. Nawet babcia mówiła, że tata od czasów studiów już nie rysował.
Strychy i piwnice są pełne tajemnic o rodzicach. Wielu młodym ludziom szczęki by opadły, gdyby się wiedzieli, co za młodu robili ich rodzice: jakie mieli pasje, jakie ambicje, kim byli i czym się zajmowali, jakie fantastyczne rzeczy tworzyli.
"Kocham Cie tak bardzo, że gdybym Cię nie znał, to musiałbym sobie Ciebie wymyślić".
Czyli jednak niektórzy ludzie są sobie pisani (rysowani)? 😃🤔
Wbrew pozorom jest dużo podobnych ludzi na świecie. Możliwe, że w szkole była podobna dziewczyna do Twojej mamy, w której Twój tata się zakochał. Zazwyczaj ludzie mają swój typ partnera/partnerki.