#zr1XF

Bycie martwym w w środku ma swoje zalety – rozpierdalasz całe swoje źle poskładane życie, odchodzisz od żony, rzucasz pracę, wyzywając szefa, prawie się zapijasz, aby potem odbić się od dna i zacząć życie, które w końcu ci się podoba.
upadlygzyms Odpowiedz

Martwy wewnątrz, żywy na zewnątrz.
Hmm, szukasz może Sary Connor?

Lunathiel Odpowiedz

Jeśli naprawdę ci się podoba to, co teraz robisz i jest to coś czego serio chciałeś, a nie coś wymyślonego na poczekaniu, to chyba właśnie podjąłeś zajebistą decyzję ziomeczku :) Mam nadzieję, że będzie ci się układać i będziesz sobie żyć w zgodzie ze sobą. A jak coś jeszcze będzie cię męczyć, to zawsze możesz spróbować psychoterapii (bo to co opisujesz brzmi jak dużo rzeczy do przetrawienia, więc tam ten, tak zapobiegawczo polecam 🙃)

StaryCap Odpowiedz

Groźny zawodnik z ciebie

Dodaj anonimowe wyznanie