Jedzie kilka młodych dziewczyn autobusem. Nie szczędząc sobie brzydkich słów, wydzierają się na cały regulator. Większość pasażerów jest wyraźnie niezadowolona. Do akcji wkracza starsza pani. Odwraca się w ich stronę i spokojnym głosem mówi: „Taka ładna buzia, a taki brzydki język”. Jedna z dziewczyn przeżuwając gumę, z tępym wyrazem twarzy, śmiejąc jej się w twarz, odpowiada: „Jak coś ci nie pasi, to jest taksówka”.
A potem się dziwią, że starsi ludzie narzekają na dzisiejszą młodzież :/
Dodaj anonimowe wyznanie
Plastk zawsze jest toksyczny.
Ogólnie połowa nastolatek jest w ten czy inny sposób toksyczna. Taki wiek - burza hormonów, która łatwo może wywołać bunt.