#Criry
Niby wszystko pięknie, gdyby nie to, że tylko zmywam tam naczynia.
Ale to nie tak, że się poddałem. Zawsze, gdy szef kuchni przechodzi obok mnie, to biorę gąbkę i nalewam na nią płyn do naczyń z taką gracją i fachem w dłoniach, niczym Gordon Ramsay oliwę na rozgrzaną patelnię, że aż ciarki przechodzą. Mam nadzieję, że w końcu doceni moje umiejętności oraz geniusz i przydzieli mnie to gotowania potraw.
Ja też zaczynałam na zmywaku. Było ciężko, ale ludzie, z którymi pracowałam uczyli mnie. Chociaż... Cóż, raczej odwalalam za nich część rzeczy,. Któregoś razu szef to zauważył i zostałam na stałe w kuchni.
Załatw sobie niebieskiego szczurka, który Cię poprowadzi ^^ < tak mi sie skojarzyło z ,,Ratatuj" >
Naprawdę myślisz, że pozwoli Ci gotować tylko dlatego, że ładnie nalewas płyn na gąbkę ? Trochę sobie poczekasz aż się to stanie
Brat mojego kolegi parę lat temu wyjechał na zmywak do Anglii a dzisiaj jest szefem kuchni w tej samej restauracji, więc to nie jest niemożliwe ;)
Zagadaj do szefa kuchni! Obecnie blokujesz stanowisko jakiejś kobiecie...
Twierdzisz, że zmywac powinny tylko kobiety? Nie jestem feministką, ale od takiego gadania, że kobieta przy garach powinna stać może coś trafić!
@Szakal jego słów nie bierze się dosłownie ;)
Taa, najpierw awansujesz na obieracza ziemniaków.
Czy tylko mi się wydaje dziwne, że w 4* restauracji naczynia zmywane są ręcznie a nie w zmywarce?
Wiem, że trzeba naczynia "przygotować" do wstawienia do zmywarki i do tego jest potrzebna osoba, ale żeby wszystkie naczynia myć ręcznie?
Prędzej pomyśli że jesteś gejem. Ale może on też jest i się jeszcze postykacie końcówkami :)
Ojjj chlopie naiwny jestes :D
Profesjonalne nalewanie płynu do mycia naczyń na gąbkę... WOW xD To twoje umiejętności i geniusz xD No ale przynajmniej masz plany na przyszłość... xDD